Piękne od sąsiadki kany i Erdogan rozedrgany
Niedzielne cudka z Beta-ogródka
Piękne od sąsiadki kany i Erdogan rozedrgany
Na zdjęciu może nie wyglądają zbyt pięknie, ale ostatnia burza dała im mocno w kość. W każdym razie są okazałe, mają ogromne zdrowe liście i kwitną coraz obficiej.
Dostałem je na wiosnę od sąsiadki.
Dobrzy sąsiedzi to podstawa. Moja rodzinka trafiła naprawdę nieźle. Wymieniamy się roślinami, coś tam czasami wspólnie ugrilujemy i kurz w gardeł czasami przepłuczemy. Nie każde sąsiedztwo jest tak bezproblemowe. Za naszą działką jest spore pole, którego od par lat nikt nie kosi, a tamtejsze chwasty potrafią wybujać na dwa metry. Czasami przystawiam drabinę i przechodzę na drugą stronę z kosą, żeby poćwiczyć machanie tym starożytnym narzędziem.
To oczywiście nie jest najgorszy rodzaj sąsiedztwa. Jeszcze mniej strawni są bowiem tacy sąsiedzi, którzy na naszej działce coś by pozmieniali. Ja co prawda takich nie mam, ale co jakiś czas słyszę historie o gościach, którym władza na swoim skrawku pola nie wystarcza.
Ale to jest jeszcze tak zwany pikuś bardzo mały.
Wyobraźcie sobie, że dzisiaj nie całkiem przypadkowo trafiłem na artykuł z połowy maja i to przez ten artykuł Erdogan awansował na bohatera tego wpisu, co jest o tyle dziwne, że ja o bieżącej polityce raczej nie piszę.
Ale dziś stwierdziłem, że jednak napisać muszę.
Czynię to dlatego, że artkuł dotyczył w sumie mieszania w cudzym ogródku.
Wyglądało to mniej więcej tak, że Erdogan spotkał się z Żydami antysyjonistami i razem z nimi stwierdził, że funkcjonujący w pobliżu jego działki ogródek zwany Izraelam nie ma racji bytu.
Nie będę się rozwodził nad szczegółami, możecie je znaleźć pod poniższym linkiem.
https://www.rp.pl/Polityka/180519461-Erdogan-spotkal-sie-z-Zydami-antysyjonistami.html
Ja patrząc z perspektywy czysto ogrodniczej powiem Wam, że gdyby ktoś skrzyknął kumpli i głośno wydzierał pod płotem, że mój ogródek jest do tego, do czego jest papier toaletowy, to ja bym się dość zasadniczo zdenerwował. Może nie zareagowałbym jak Valser, który zapewne z prędkością naszej złotej damskiej sztafety wdeptałby w ziemię to całe towarzycho, ale na pewno bym im dobrze nie życzył i intensywnie bym myślał, jakby im wyciąć jakiś złośliwy numer.
Słuchajcie okazało się, że świat jest jakoś tak dziwnie ułożony, że chyba właściciel tego izraelskiego ogródka zrobił tak samo jak ja, czyli gdzieś tam w głębi swojego talmudycznego ducha stwierdził, że Erdogan i jego kumple powinni być jakoś przykro doświadczeni…
Wyobraźcie sobie, że zupełnie ni stad ni zowąd, świat się na tego Erdogana uwziął i go boleśnie zaczął doświadczać.
Jakieś cła mu dopieprzyli na puszki do napojów i na ramy do roverów, a turecka lira poleciała ponoć w jeden dzień aż o 18%.
Sytuacja była na tyle poważna, że „jeśli chodzi o sytuację słabnącej z dnia na dzień tureckiej waluty, to Erdogan poczuł się zmuszony ponownie zaapelować dziś do obywateli, aby wymienili dolary i inne dewizy na liry, i w ten sposób starać się zahamować dalszy gwałtowny spadek ich kursu.”
I wiecie co, jak ja to przeczytałem, to zupełnie zapomniałem o moich kanach od sąsiadki i o ogródku.
Myśli mi odleciały hen za płot mojej działki i pomyślałem sobie, co by się w tym kraju działo i co by się na tym forum działo, gdyby prezes Kaczyński, albo premier Morawiecki, na jakimś etapie prowadzenia jak najbardziej godnej i podmiotowej globalnej polityki zaapelowali do Polaków o poświęcenie swoich dewiz na ratowanie złotówki, która w jeden dzień zaliczyła zjazd o 18%
tagi: turcja kany erdogan
betacool | |
12 sierpnia 2018 20:30 |
Komentarze:
chlor @betacool | |
12 sierpnia 2018 21:14 |
Mam około 4 euro w portponetce, mogę się poświęcić.
betacool @chlor 12 sierpnia 2018 21:14 | |
12 sierpnia 2018 21:29 |
Ja się ma tyle do stracenia to można myśleć nawet nie tyle o polityce podmiotowej ale nawet o mocarstwowej.
Jak na moje oko mógłbyś pod izraelskim ogródkiem pokrzyczeć i nawet na płot napluć.
Matka-Scypiona @betacool | |
12 sierpnia 2018 21:58 |
No to by się Kaczyński z Morawieckim zdziwili. ..
Kuldahrus @betacool | |
13 sierpnia 2018 15:57 |
" Myśli mi odleciały hen za płot mojej działki i pomyślałem sobie, co by się w tym kraju działo i co by się na tym forum działo, gdyby prezes Kaczyński, albo premier Morawiecki, na jakimś etapie prowadzenia jak najbardziej godnej i podmiotowej globalnej polityki zaapelowali do Polaków o poświęcenie swoich dewiz na ratowanie złotówki, która w jeden dzień zaliczyła zjazd o 18%"
Otóż to, otóż to...
betacool @Kuldahrus 13 sierpnia 2018 15:57 | |
13 sierpnia 2018 18:31 |
W sumie to nie spodziewałem się aż takiej ciszy, bo wpisy polityczne raczej mocno są dyskutowane. Może zwolennicy zdecydowanej polityki podmiotowej liczą w skupieniu ile takich tureckich dniówek mogliby przetrwać, w imię bycia regionalnym mocarstwem oczywiście.
Kuldahrus @betacool 13 sierpnia 2018 18:31 | |
13 sierpnia 2018 18:47 |
Może ;)
Grzeralts @betacool 12 sierpnia 2018 21:29 | |
13 sierpnia 2018 18:51 |
To jest prawie 5 piw! Cały świat dla niektórych.
Grzeralts @Grzeralts 13 sierpnia 2018 18:51 | |
13 sierpnia 2018 18:56 |
Z emocji źle policzyłem, a to może być nawet 10 piw!
parasolnikov @betacool 13 sierpnia 2018 18:31 | |
13 sierpnia 2018 18:59 |
Wiesz ja bym miał coś do powiedzenia, ale to się żadną miarą nie nadaję do domeny publicznej. I wierz mi nie mówie o żadnym słowie na litere alfabetu :)
betacool @Grzeralts 13 sierpnia 2018 18:56 | |
13 sierpnia 2018 19:40 |
Tak podrzucenie dziesięciu osuszonych harnasi na trawnik w cudzym ogrodzie...podmiotowe i mocarne!
chlor @betacool 13 sierpnia 2018 19:40 | |
13 sierpnia 2018 20:00 |
Harnasi nie kupuję, ani nie piję. Tylko szlachetne marki powyżej 2 zł za puszkę.
betacool @chlor 13 sierpnia 2018 20:00 | |
13 sierpnia 2018 20:04 |
Umówmy się - w puszkach, to co najwyżej ćwierćłszlachetne trunki się uświadcza...
chlor @betacool 13 sierpnia 2018 20:04 | |
13 sierpnia 2018 20:10 |
Pewnie tak, ale butelki są ciężkie i trzeba coś z nimi robić. Puszkę się gniecie, i do kubła. Chyba to decyduje, bo rożnic smakowych nie wyczuwam, piwo jak piwo, każde ma smak piwa. Czyli dość paskudny.
betacool @chlor 13 sierpnia 2018 20:10 | |
13 sierpnia 2018 20:19 |
Jednak nie każde. Za Harnasia i Tatrę, górole powinni browary ciupagami roznieść.
bendix @betacool 13 sierpnia 2018 20:19 | |
14 sierpnia 2018 07:52 |
Najśmieszniejsze jest że kiedyś Tatra z Żywca była super szlachetnym piwem. Była warzona tylko na jesieni i dostępna krótko.
betacool @bendix 14 sierpnia 2018 07:52 | |
14 sierpnia 2018 12:25 |
Pamiętam równie obiecujący start Kasztelana.
Po jakimś czasie z niedowierzaniem zerknąłem na etykietę sikacza, którego piłem. Zniknął z niej napis "niepasteryzowany", a z napitku wszystko co aspirowało do szlachectwa.