-

betacool

Podlewanie deszczem.

makulektura.pl

 

Niedzielne cudka z Beta-ogródka

 

Podlewanie deszczem.

 

Niewiele jest rzeczy, na które czeka się z utęsknieniem.

Zazwyczaj są to rzeczy, których brak nam nieznośnie doskwiera.

Upały sprawiły, że tym czego było brak najbardziej, był zwykły deszcz.

 

Nie powiem, podlewanie to jedna z czynności, którą w ogrodzie wykonuje się z przyjemnością, ale z powodu suszy przemieniła się ona ostatnio w uporczywą reanimację roślin wskazujących na oznaki omdlenia lub zapaści.

Wczoraj spoglądałem z nadzieją w chmurzące się niebo, ale wiatr rozganiał nadzieję na darmowe podlewanie.

Wziąłem się więc za reanimację uwiędniętych hortensji, zszarzałych od kurzu rododendronów, azalii i pożółkłej trawy. Lałem, lałem i lałem. Jak skończyłem podlewać wiatr ustał i zaczęło kropić…

Potem zaczęło padać, a od późnego wieczora poprzez noc aż do teraz pada to mało powiedziane… nawala deszczem.

 

A to zdjęcie to sprzed chwili. Jeden mokry wieczór, noc i poranek i trawa odzyskuje pożądany kolor.

I jak się na te żywe kolory spogląda, to człowiekowi jakoś lżej, gdy po raz kolejny dane mu było stwierdzić, że najlepszy deszcz, to taki… który spada po porządnym podlewaniu.

 

 



tagi: deszcz podlewanie 

betacool
20 sierpnia 2017 13:16
2     1083    4 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Rozalia @betacool
20 sierpnia 2017 23:02

Piękny ogród. Cudne zdjęcie. 

zaloguj się by móc komentować

betacool @Rozalia 20 sierpnia 2017 23:02
20 sierpnia 2017 23:14

Dziesięc lat pisania grabiami, szpladlem i motyką i już... potem zdjęcia same ładnie wychodzą.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować